Ciesze sie z oststnich dni ciepelka bo nigdy nie wiedomo kiredy znowu sie rozpada, bylam pewna, ze po powodziach w Hiszpanii bedzie juz tylko co raz chlodniej, a tu taka niespodzianka :) Wierzcie lub nie, ale to wlasnie w Hiszpanii zmarzlam najbardziej w moim zyciu, zima w Polsce to raj w porownaniu do zimy tutaj, a wszystko przez brak centralnego ogrzewania w mieszkaniach... brrr... az robi mi sie zimno jak o tym pomysle.
Szeroki szal z Woman sprawdza sie idealnie na taka pogode jak teraz. Nawet chcialam kupic jeszcze jeden w innym kolorze, ale nie moge ich znalezc w zadnym kiosku :(
Spodnie- Stradivarius
Buty- Zara
Torba- Zara
T-shirt- Mango... i jest to jedna z tych rzeczy, ktora moglabym nosic caly czas, moj ulubiony t-shirt tego sezonu. Jest na nim Maria Antonina. Slodko :)
Świetny ten t-shirt :)
OdpowiedzUsuńnie macie centralnego ogrzewania???? :)
OdpowiedzUsuńjak to mozliwe :)
a wez mnie nie denerwuj tym ciepłem ;D
1 stopien w Warszawie i ja poprostu zamarzam!! Chowaj to gole ramie ;D
Sciskam mocno
fajna koszulka
OdpowiedzUsuńchyba nie muszę pisać , że wszytkie zestawy są świetne ? ;))
OdpowiedzUsuńpozostaje Ci tylko kupić piecyk elektryczny i się dogrzewać. niestety miałam kiedy przyjemność przeżyć wyjątkowo zimny marzec z Rzymie i naprawdę bez kaloryferów i pod cienkim kocykiem nie było wesoło w nocy, także rozumiem Cię doskonale. a co do Twojego ulubionego T-shirtu to masz rację, jest fantastyczny i sama bym chętnie w taki się zaopatrzyła. :)
OdpowiedzUsuńpomysł z szalem szalenie mi sie podoba!!!
OdpowiedzUsuńsuper komponuje się z bajeranckim T-shirtem i fajnymi jeansami;)
pozdrawiam
a.
masz świetne buty!!
OdpowiedzUsuńA to szal jest? Myślałam, że to ponczo :)
OdpowiedzUsuń