Ciągle to samo.

Długo zastanawiałam się co zrobić z tym blogiem, trudno mi jest go tak po prostu zostawić tym bardziej, że dzięki niemu poznałam wiele cudownych osób i mogłam uczestniczyć w ciekawych przedsięwzięciach, o innych bonusach nie wspominając. Moim postanowieniem noworocznym jest całkowita transformacja bloga, a w tym między innymi zmiana layoutu, przejście na własną domenę czy ograniczenie tematu mody do minimum. W tej chwili blogów "modowych" w Polsce jest tak dużo, że co raz trudniej jest mi się przyznać do prowadzenia własnego. Głownie dlatego, że poza czołówką każda inna blogerka wrzucana jest do jednego worka, a i o najpopularniejszych mówi się co raz gorzej. Jednak samo blogowanie mam już chyba we krwi, bo nie umiem przestać od dziesięciu lat ;) Dlatego chcę wprowadzić nowe tematy, głównie takie które nie wymagają pomocy fotografa i nie będę musiała ograniczać się w dodawaniu postów. W tej chwili spisuję na kartce wszystko to o czym mogłabym pisać i jest tego naprawdę sporo. Nie wiem ilu stałych odwiedzających to zainteresuje, ale przynajmniej będę miała czyste sumienie. Posty "ubraniowe" też będą się pojawiać, ale znacznie rzadziej i mam nadzieje w ciekawszej formie.

Na dzisiaj mam jeszcze przygotowany klasyczny wpis ze stylizacją, nowe zaczną się regularnie pojawiać od nowego roku. Trzymajcie kciuki! ;) 

Koszula - Romwe

Spodnie i sweter - Sheinside TU i TU

Buty - Zara

Czapka - EBNH

Zegarek - Timex

Fot. Daniela Swoboda