wtorek, 9 lutego 2010

Sonia Rykiel dla H&M... przemyslenia

Kilka dni temu kupilam na przecenach za niecale 10 euro baletki domowe (??? pantofle, papcie???) z zimowej kolekcji Sonii Rykiel dla H&M. Przecenione byly tez staniki, opaski, podkoszulki i cala reszta... Wlasciwie tylko Unicefowe eco torby sprzedaly sie w kilka dni po premierze. Mnie tez kolekcja bielizniana nie zachwycila, ale Sonie kocham od dawna i cierpliwie czekalam na kolekcje wiosenna. Kiedy w internecie pojawily sie pierwsze zdjecia bylam zachwycona, a juz dwa tygodnie temu wiedzialam dokladnie co chce kupic... az do dzisiaj... Chcialam przeznaczyc na ta kolekcje 100 euro i myslalam, ze starczy to na 3 swetry... i moze by i starczylo, ale najzwyczajniej w swiecie szkoda mi tych pieniedzy. Zastanawiam sie czy nie lepiej poczekac na przeceny na asos.com i kupic autentyczna Sonie za 70 funtow (rok tem prawie kupilam ladny sweterk w tej cenie)...
I tak z calej kolekcji najbardziej podba mi sie to... (zdjecia z hm.com)
Ceny zaokraglone:
Broszki- 5 euro za jedna
Rozowy z korona- 30 euro
W czarno-biale paski- 30 euro
Sukienka w rozowo-czarne paski- 60 euro
Beret- 15 euro
Mon pull- 40 euro 
W kolorowe paski- 30 euro
Z rozowymi napisami- 40 euro 

Na poczatek zrezygnowalam z sukienki, kolorowych paskow i tego z rozowymi napisami (bo wyglada jak bluza dresowa, ktorych oststnio mam na tony)
 Pozniej moj wymarzony Mon Pull okazal sie 10 euro drozszy (bylam pewna, ze nie bedzie kosztowal wiecej niz 30 :/) i zrezygnowalam tez z tego dlugiego, czarno-bialego ;(  i  z dwoch broszek... Beretu sobie nie moge odmowic... 
Ufff... czy jest ktos chetny do zasponsorowania tego co jeszcze zostalo na mojej liscie?
  
A jak Wy ocenieacie ta kolekcje, bedziecie stac w dlugich kolejkach po wymarzony sweterek?
Dodam tylko, ze z tych wszystkich, ktorzy juz projektowali dla H&M, Sonia jest moja ulubiona projektanta i poki co nie wyobrazam sobie przepuscic takiej okazji.
***

30 komentarzy:

  1. Szczerze mówiąc nie rozumiem zachwytów nad kolekcjami znanych projektantów dla H&M. Większość z nich to były drogie niewypały :/ chyba też wolę odłożyć troszkę więcej kasy i kupić coś prosto od projektanta, a nie za pośrednictwem H&M ;) z rzeczy wyżej wymienionych podoba mi się tylko biało-czarny pasiak.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. nie przypadła mi do gustu ta kolekcja....a z ww to też tylko czarno- biały pasiak... ale takie "domowe" baletki fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. moim zdaniem ciuchy te nie są warte swojej ceny, owszem są ładne- kolekcja mi się podoba, ale bez szału- ale nie za takie pieniędze :). zdecydowanie lepiej przyoszczędzić :). a jak wiadomo metki to nie wszystko :).

    http://ClosetofaDirtbag.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. osobiście myśle, że ta kolekcja soni nie jest jakaś zachwycająca. zastępując metkę h&m'u i imie soni nawet bym nie spojrzała na niektóre rzeczy, nie mówiąc już o kupnie. niemniej jednak jest pare rzeczy wartych uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Beret mi się podoba. I kilka innych rzeczy. Nie wiem czy sobie coś sprawię, ale zobaczymy.
    Baletki domowe to świetna sprawa :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ta cena:/ Zresztą kolekcja jakoś mnie nie zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie baleriny genialne, a z Twojej listy podoba mi się beret, kolorowy pasiak i długi czarno-biały.. ;) Ten różowy sweter tez urzekający ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. podoba mi sie jedynie sweterek z korona i berecik. ale nie za taka cene, gdyby chociaz byly lepszej jakosci...

    OdpowiedzUsuń
  9. wg mnie w tej kolekcji szalu nie ma. Chyba ze to tylko ja tak uwazam, bo nie gonie za moda i nie zachwycam sie ciuchami, ktore maja znane metki. sieciowki omijam z daleka.

    OdpowiedzUsuń
  10. powiem szczerze, ze czekalam z niecierpliwoscia na ta kolekcje ale niestety nic nie przypadlo mi do gustu...

    OdpowiedzUsuń
  11. A mnie zachwycił ten czarno-biały pasiak przy porannej porcji Facebooka i postanowiłam, ze nie ważne ile by nie kosztował, musze go mieć. Jedynym problemem jest to, że czeka mnie wyprawa do Berlina po niego, bo oczywiście Szczecin mimo swojej "wielkości" tej kolekcji sprzedawać nie będzie...

    OdpowiedzUsuń
  12. te baletki Twoje bardzo mi sie podobają :)
    nigdy nie czekam z utęsknieniem na kolekcje projektantów w sieciowkach, lubię poszukac czegosc podobnego, zainspirowac się, choc zaproponowane przez Ciebie rzeczy trafiają w moj gust, pasiaki są niezle ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. mnie ta kolekcja, oprócz ładnej, kolorowej sesji zdjęciowej i rudowłosych modelek nie rusza- ale pewnie pójdę z ciekawości zobaczyc, jak rzeczy mają się na żywo

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolekcja - nic specjalnego. Niejeden raz coś, co zachwycało mnie na zdjęciach w rzeczywistości okazywało się drogim, kiepsko wykonanym bublem. Dlatego kupuję tylko to, co mogę zobaczyć na własne oczy, "pomacać" i ocenić czy naprawdę jest swojej ceny warte. Amen

    OdpowiedzUsuń
  15. @anna: Skad wiesz jakiej beda jakosci?
    ***
    Dodam jeszcze, ze i mnie w wiekszosci H&M-owsie kolekcje projektanckie nie zachwycaja, jak do tej pory tylko kolekcja Viktor & Rolf byla swietna, ale np. Jimmy Choo nie podobal mi sie wcale bo ubrania nie roznily sie duzo od zwyklych kolekcji sieciowek... itd. ale Sonia jest moim zdaniem naprawde ladna i co wazne bardzo w stylu Sonii. Paski sobie odpuszcze bo jest ich teraz wszedzie pelno, ale taki Mon Pull to prawie klasyk, a sweterek z korona jest po prostu uroczy :) I to wlasnie postaram sie zdobyc chyba, ze do 20 znajde cos lepszego w moich ulubionych sklepach i zostane bez grosza :P

    OdpowiedzUsuń
  16. @CyriaNa: Spokojnie, ja tez pomacam przed kupnem ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. hyhm, nigdy nie czuję jakiejś strasznej ekscytacji na myśl o kolekcjach limitowanych, no może poza topshopem.
    zamieszanie zawsze wielkie, a kolekcje nie zachwycają i gdyby nie metka nikt by nie zauważył różnicy pomiędzy kolekcją limitowaną a tą zwykłą.
    no już pomarudziłam, więc powiem, że berecik jest uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  18. niestety, Sonia Rykiel dla H&M w ogóle nie przypadła mi do gustu. bielizna na plakatach reklamowych wyglądała jeszcze jeszcze, na żywo już nie. nie wspomnę o tym, że była zwyczajnie źle uszyta.

    ubrania na wiosnę też niestety jakoś mnie nie powaliły, nie wiem, obejrzę jeszcze na żywo, może wtedy będzie lepiej. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. do mnie jakoś ta kolekcja nie przemawia, to nawet lepiej bo ceny są kosmiczne;)

    ale baletki masz urocze;D

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie tak kolekcja bardzo się podoba, szczególnie za cudowne kolory i kokardki, ale wiemy że na zdjęciach wszystko wygląda wspaniale, a jak będzie w rzeczywistości same zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja dzisiaj bylam popatrzec co nowego w Zarach i... oczywiscie wrocilam z pelnymi torbami, pastele zawrocily mi w glowie... dlatego musze zrezygnowac z kolejnego swetra... odpada rozowy z korona :(
    Chyba, ze jakims cudem w ciagu tygodnia wpadnie mi minimum 50 euro.

    OdpowiedzUsuń
  22. Sweterek w kolorowe paseczki najbardziej mi się podoba. Inne też są świetne. Sonia faktycznie jest świetnym projektantem!


    zapraszam do swojej szafy!
    www.moniakowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Candice, bo w h&m, przynajmniej w polsce, jakosc jest marna, nawet te kolekcje od projektantow. poczekamy, zobaczymy jakiej jakosci bedzie ta :)

    OdpowiedzUsuń
  24. chyba Sonia Rykiel i Victor & Rolf najbardziej postarali się nad kolekcją dla H&M.

    A uwielbiam Sonię za wprowadzenie robotek na drutach na wybieg :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ZAPRASZAM CIĘ DO ZABAWY "HAPPY BLOG"!. Więcej info na: www.moniakowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. moim zdaniem kolekcja Sonii dla H&M jest pelnia Babcinowego stylu. Ja mam na oku rozowy sweterek z kokardka na srodku. POmimo ze w mojej szafie znajduje sie jedynie babcinowa torebka a z zoltym mi nie do twarzy zobcze co z tego wyniknie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Kolekcja Soni chyba podoba mi się najbardziej z dotychczasowych współpracy h&m'u z projektantami, ale nadal nie zamierzam wydac 130zł za sweter który normalnie w h&m kosztuje 70zł. A kolorowe paski nie są znow aż takie nietypowe.

    OdpowiedzUsuń
  28. Bieliźniana kolekcja średnio mi się podobała, jeden komplet był naprawdę fajny. Co do tej kolekcji, nie jestem zachwycona, ale wiadomo że kolekcja Soni potrafi pozytywnie zaskoczyć, więc zobaczę na żywo :)

    OdpowiedzUsuń
  29. ciuchowa kolekcja wygląda fajnie, ale jak zaykle pewnie będzie w polsce w 2-3 w sklepach, a specjalna wyprawę nie ma sensu robic bo ceny jakos rewelacyjne nie są.

    OdpowiedzUsuń
  30. hej:)
    wytypowałam Cię w moim ostatnim poście do Happy Blogg'a, chodzi o wymienienie 10 rzeczy które Cię uszczęśliwiają:)a potem typujesz kolejne 2 osoby...
    buziaki

    OdpowiedzUsuń