Moja przygoda w St Tropez dobiegła końca, wróciłam bogatsza o nowe doświadczenia i nie tylko ;) Ostatniego wieczoru wpadłam na pomysł, żeby zrobić kilka zdjęć na karuzeli, która już pierwszego dnia bardzo mi się spodobała i wiedziałam, że nie wyjadę póki jakoś jej nie wykorzystam ;). Pomysł, który wydawał się świetny okazał się dużo trudniejszy do wykonania. Karuzela była włączana praktycznie non stop i już po pierwszej przejażdżce mocno kręciło nam się w głowach, nie wspominając już o braku możliwości sfotografowania całej sylwetki. Nie będę ukrywać też, że sukienka mimo całej swojej urody dodaje mi parę kilogramów co zauważyłam dopiero po zrzuceniu zdjęć na komputer. Tak czy inaczej czułam się w niej nieźle, może dlatego, że od jakiegoś czasu wybieram mniej eleganckie stylizacje, a taka odmiana może być całkiem przyjemna ;)
Buty- Zara
Kopertówka- H&M
wow !!
OdpowiedzUsuńboska ta sukienka !!!
wyglądasz po prostu cudnie !!!
pozdrawiam serdecznie'
Marcelka Fashion
:)
świetnie!
OdpowiedzUsuńi zmysłowo :D
Wyglądasz fantastycznie ! Kobieco i z klaśa! ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńSliczna sukienka :-)))
OdpowiedzUsuńcudowna sukienka! Pasuje do Ciebie w stu procentach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
C.
cuuudowny klimat!
OdpowiedzUsuńzdjęcia rewelacja, niesamowicie podobają mi się sesje robione w wesołych miasteczkach
OdpowiedzUsuńwww.seszenatmidnight.blogspot.com
Rewelacyjne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńxoxo, elverka.
świetne zdjęcia ! no i stylizacja :)
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna, bardzo dobrze w niej wyglądasz i nie sądzę, aby dodawała Ci kilogramów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
tak, zgadza się - dodaje ci sexapilu i kobiecości :) taką Paulinę też lubię oglądać.
OdpowiedzUsuńWyglądasz naprawdę rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Z gustem,smakiem i wszystko ładnie skomponowane. Podziwiam za włożony trud, będę odwiedzał Twój blog. Zapraszam do mnie! Niecodzienny blog;) http://meskomeskie.blogspot.com
OdpowiedzUsuń